W 2004 roku szacowano je na 2,2 miliarda dolarów, a teraz będzie to co najmniej 4,19 miliarda, choć będzie budowane tylko do Marosvásárhely, a nie do Braszowa. Dokładnie 20 lat temu, 16 czerwca 2004 r., w obecności premiera Adriana Năstase i wicepremiera Béli Markó, w Tordaszentlászló rozpoczęły się prace nad autostradą Siedmiogrodu, która stała się Autostradą Północnego Siedmiogrodu. Obecnie z prawie 282 kilometrów 130 kilometrów można przejechać w sposób ciągły autostradą pomiędzy Marosvásárhely i Magyarnádas. Jeśli chodzi o odcinek prowadzący do Kluż-Napoki, często mówi się, że można byłoby przejechać całą autostradę, gdyby Kluż-Napoka posiadała obwodnicę autostradową. Jesienią 2023 roku oddano do użytku 13,55-kilometrowy odcinek Berettyószéplak – Szilágynagyfalu, który nie jest jednak połączony z istniejącą siecią drogową. W 2003 roku rząd Bukaresztu i amerykański Bechtel podpisały kontrakt na budowę 415-kilometrowej autostrady do Braszowa o wartości 2,2 miliarda dolarów, a termin realizacji upłynął w 2013 roku.
Inwestycja nie przebiegała zgodnie z planem: prace postępowały powoli, a wykonawca żądał coraz większych pieniędzy. Do 2013 roku nie przekazanie, ale rozwiązanie umowy, a Bechtel opuścił kraj z 1,5 miliardem dolarów, pozostawiając 52 km ukończonych i 64 km opuszczonych autostrad. Można było podróżować między Gyalu i Aranyosgyéres, co zostało dostarczone w dwóch transzach w latach 2009 i 2010. Po rozwiązaniu umowy zdecydowano, że trasa nie będzie kontynuowana z Marosvásárhely do Brasó. Od tego czasu odcinki Aranyosgyéres-Maroskece, Maroskece-Radnót, Radnót-Marosugra, Marosugra-Nyárádtő, Nyárádtő-Marosvásárhely, Berettyószéplak-Szilágynagyfalu i Bors-Bihar zostały dostarczone za łączny koszt 1,9 miliarda lei, tj. 413 milion dolarów. Oznacza to, że za 1,9 miliarda dolarów wybudowano 126 km autostrady, podczas gdy według pierwotnych planów 415 km miało kosztować 2,2 miliarda. Ostatnie 20 lat było pełne pecha klienta i wykonawców, nieudanych postępowań o udzielenie zamówienia publicznego i spraw sądowych. Odcinek Aranyosgyéres-Maroskece został ukończony przez konsorcjum Strabag-Geiger osiem miesięcy przed terminem. Do ukończenia pozostało jeszcze sześć odcinków, których łączna długość przekracza 138 kilometrów.
Trzy z tych odcinków są w budowie, wykonawcą jest firma UMB Spedition. Pomiędzy Magyarnádas i Magyarzsombor należy zbudować dwa wiadukty, co będzie kosztować 1,39 miliarda lei. W planach są odcinki między Bihar-Bisztraterebes i Bisztraterebes-Berettyószéplak. Na odcinku rozpoczętym przez firmę Bechtel w 2004 r. spółka CNAIR ostatecznie znalazła wykonawcę po trzech nieudanych przetargach. Firma Construcții Erbașu podjęła się zaprojektowania i budowy odcinka o długości 26,35 km za 884 mln lei. Erbașu musi także ukończyć most w dolinie o długości 1,6 km. Wykonawcą odcinka Bisztraterebes-Bihar o długości 28,55 km zostało stowarzyszenie pod przewodnictwem Precona, kontrakt na 758 mln lei podpisano w kwietniu tego roku, ale ze względu na toczący się proces sądowy prace muszą rozpocząć dopiero w maju 2025 roku. Z technicznego punktu widzenia największym wyzwaniem jest odcinek Vaskapu – Szilágynagyfalu, trzeba tu wybudować tunel o długości 2,89 km.
Kontrakt na kwotę 7,5 miliarda lei zostanie podpisany wkrótce, a na budowę pozostało 78 miesięcy, co oznacza, że autostradą z Marosvásárhely do granicy węgierskiej będzie można podróżować najwcześniej pod koniec 2030 roku. Wartość pozostałych prac to 10,532 miliarda lei, czyli prawie 2,29 miliarda dolarów. Tym samym cała autostrada północnego Transylwanii będzie kosztować co najmniej 4,19 miliarda dolarów, a oddanie ostatniego odcinka spodziewane jest ponad 25 lat po wycięciu pierwszej motyki.